Czy istnieje wspólna konwencja nazewnictwa dla prywatnych funkcji wirtualnych w C++? Widziałem konwencje takie jak do_something(...), something_vfunc(...) itd. Która konwencja jest zwykle używana w projektach C++?Czy istnieje wspólna konwencja nazewnictwa dla prywatnych funkcji wirtualnych w C++?
stosowaną przy standardowych (np wśród wielu std::numpunct) jest do_something jest protectedvirtual sposób i something jest public non virtual metoda nazywa.
Używam prefiksu dyn_. więc możesz zobaczyć:
jeśli chodzi o wspólną - nie jestem pewien.
Na pewno jest wiele konwencji. W zależności od konwencji reszty nazwy metody używam ciągłego Impl lub _impl. Więc ComputeFoo dzwoni ComputeFooImpl w razie potrzeby.
Różne zespoły i ludzie stosują różne standardy. Moim osobistym celem nie jest dodawanie żadnych specjalnych przedrostków ani przyrostków. Nazwa powinna odzwierciedlać to, co robi ta funkcja. IDE pomoże ci sprawdzić, czy jest prywatny czy chroniony, wirtualny czy nie. I tak, jest to dobry gust, aby funkcja wirtualna była prywatna lub chroniona, ale jeśli dodajesz nową funkcję tylko po to, aby postępować zgodnie z tym zasadami - pomyśl dwa razy.
Zgadzam się. Nowoczesne IDE są dobre w dostarczaniu wskazówek dotyczących kodu. Dodawanie przyrostków i przedrostków do nazw zmiennych jest staromodne. Sprawia, że są one (IMHO) brzydsze i trudniejsze do zinterpretowania. – Nav
'mvp_doSomething()'. członek, wirtualny, prywatny :) –
Nie, istnieje cała masa konwencji. – juanchopanza
@LuchianGrigore mvp_hwnd_getHandle() ... Wściekłość, niekontrolowana wściekłość ... jons34yp - trzymaj się tych samych konwencji co zmienne? – MrFox