Jeśli twój klient kupił już w ramach metodyki zwinnej, masz rozsądne ramy do negocjowania ceny za iterację. Na przykład:
- Jak długo potrwa iteracja.
- Ile osób będzie zaangażowanych w pracę nad iteracją (i ich stawkami).
- Przybliżony zakres prac.
- Proces dostawy i odbioru.
To o wiele więcej dowodów, na podstawie których można opierać decyzje dotyczące cen, niż jest to możliwe w przypadku większości umów o stałej cenie.
Jeśli zwinne metodyki jest czysto wewnętrzny proces rozwoju, który nie wiąże się z klientem, to jest mało prawdopodobne, aby mieć większego wpływu na negocjacje cenowe pomiędzy dostawcą a klientem. Istnieje argument, który mówi, że proces, który nie angażuje klienta w ustalanie zakresu i oczekiwań co najmniej raz na iterację, nie jest wcale sprawny.
Jeśli chodzi o komentarz Marka, istnieje bardzo powszechny model ustalania cen oparty na umowach o stałej cenie z luźno określonymi zakresami i optymistycznymi harmonogramami. Powszechnym rezultatem jest to, że zarówno dostawca, jak i klient odkrywają, że ich początkowy optymizm był niewłaściwie wprowadzony. Obie kończą negocjacje ze słabych pozycji nad rzeczami, które naprawdę są dla nich ważne i oboje kończą się nieszczęśliwi.
Niektóre z technik, które dobrze sprawdzają się w zarządzaniu tego typu umowami, są bardzo podobne do tych stosowanych w zarządzaniu kontraktami zwinnymi (częste dostawy, handel końmi w zakresie, priorytety: & cena, komunikacja frankfurcka, ...) Różnica polega na tym, że nie są one wbudowane w pierwotną umowę, a umowa może nie być wystarczająco elastyczna, aby pomieścić wszystkie z nich.
zależy od metodologii, z której korzystasz. – fearofawhackplanet
Mam na myśli ogólne. czy masz bardziej szczegółowy przykład? –
To pytanie wydaje się być nie na temat, ponieważ chodzi o zarządzanie projektami, które wykracza poza bieżący zakres Stack Overflow. –