Czytałem kod źródłowy Lua i zaskakująco odkryłem, że zostało zaimplementowane do generowania nieparzystych instrukcji (np. GETUPVAL, FORLOOP, itd.). Następnie te kody operacyjne są wykonywane przez maszynę wirtualną. Czy są na to jakieś korzyści (w porównaniu z czystym interpreterem opartym na protokole AST?)Dlaczego Lua jest zaprojektowany do generowania kodów pośrednich?
Dzięki.
Bardzo pomocna. Dzięki :) – babel92