Studiowałem podstawową teorię maszyny turingowej jako licencjat. Nigdy nie widziałem żadnej wzmianki o czasowym machingowaniu. Przykład: maszyna turingowa, która zlicza liczbę sekund, które minęły od rozpoczęcia.Czy maszyna do obróbki ma pojęcie "czasu"?
Nowoczesne komputery mają oczywiście taką możliwość. Tak więc zdolność komputera jest nadzbiorem tego, co potrafi maszyna tnąca. Czy są jakieś artykuły/matematyka/dokumentacja na ten temat? A może mój argument jest błędny w pewnym momencie?
Hmm - to by znaczyło, że używasz dwóch maszyn tnących. Ale jeśli potrafisz to zrobić na dwóch maszynach, powinieneś być w stanie zrobić to za pomocą tylko jednego. –
Cóż, pomyślałem, że do obliczenia tego czasu potrzebne będzie pewne odniesienie, a do tego może to być maszyna tnąca robiąc krok co sekundę bez żadnych warunków i aktualizując licznik. Druga maszyna nie może wykonać kroku co sekundę, ponieważ działa np. co 1/3s, więc nie może się zmierzyć. Właściwie to nawet nie powie, kiedy zawiesi się, więc druga maszyna będzie mierzyć czas i kiedy się zatrzyma. – Andrew
ps. Głównym problemem związanym z maszynami do toczenia jest to, że używa koncepcji nieskończonej długości taśmy. Problem polega na tym, że to tylko teoria. Taki sam, jak zakładamy nieskończoną prędkość światła. W praktyce jest to tylko model koncepcyjny, który jest niepełny z praktycznego punktu widzenia. Więc jeśli taśma skończyłaby się na pierwszej, nie wydrukowałaby tego czasu, a to by się nie powiodło, podobnie jak w przypadku BSOD, a żeby mieć taką wartość, potrzebowałbyś innej maszyny. – Andrew